jesienny spacer wśród wąwozów
Wspomnienia z trasy
To była chłodna sobota, połowa października. Ciężkie, deszczowe chmury przesuwały się po niebie, a my po potężnym przeziębieniu postanowiliśmy w końcu wyjść z domu i poszukać kontaktu z naturą. Ruszyliśmy w stronę Krasnegostawu, z nadzieją na spokojny spacer wśród jesiennych barw. Wybraliśmy się do rezerwat Wodny Dół, chroniącego fragmenty malowniczego krajobrazu lessowego z głębokimi wąwozami, stromymi zboczami i bogatą roślinnością.
Początek ścieżki
Na miejscu przywitał nas mały parking, a obok zaorane pole. Wiało, a w powietrzu czuć było wilgoć. Las mienił się żółcią, liście szumiały i szeleściły pod butami.

Tuż obok stała tabliczka oznaczająca początek ścieżki – z mapką i trzema wariantami trasy. Wybraliśmy wariant zielony tworzący pętlę.
Tabliczka: Funkcje lasu
To temat, który pojawia się często na naszych wędrówkach, ale zawsze wracamy do niego z uznaniem. Szczególnie bliska jest nam funkcja ekologiczna – las jako schronienie, filtr, dom dla tysięcy gatunków. Mijamy zadaszoną wiatę, a żłółte liście tańczą w powietrzu.

Maleńka tabliczka informuje, że w tym miejscu rosną jesiony, które potrafią żyć nawet do 250 lat.
Tabliczka: Wskazówki leśnika
Czytamy o tym, co w lesie wolno, a czego nie. Wiatr szumi w koronach, a szeroka droga wije się spokojnie między drzewami.
Tabliczka: Gospodarka łowiecka
Z tablicy dowiadujemy się, jak leśnicy dokarmiają zwierzynę, by nie zbliżała się do pól i zabudowań.

Liście spadają jak żółty śnieg, ciche i lekkie falują na wietrze.
Tabliczka: Odnowienie lasu
Opisano tu, jak sadzi się nowy las i jak ważna jest ciągłość pokoleń drzew.
Pod nogami mamy żółty, gruby dywan z liści.

Mini tabliczka wspomina o Młyńskiej Drodze – nazwie, która została w pamięci lokalnej społeczności, bo kiedyś w tej okolicy istniał młyn i droga prowadziła do niego.
Tabliczka: Martwe drewno
Czytamy o tym, że śmierć drzewa nie oznacza końca życia, a wręcz przeciwnie, staje się ono domem dla nowych organizmów.
Na chwilę wychodzi słońce. W oddali widzimy drzewa oplecione bluszczem, słychać śpiew ptaków.
Rezerwat
Wchodzimy na teren rezerwatu. Młode drzewa, miękka ściółka, błyski słońca między gałęziami.
Idziemy bokiem wąwozu, a właściwie powyżej niego i zaglądamy w dół raz po raz. Szlak jest dobrze oznaczony w tym miejscu i wskazuje skręt na punkt widokowy.
Tabliczka: Jary i wąwozy
Z tablicy dowiadujemy się o dwóch typach wąwozów lessowych – tych powstałych przez wodę i tych, które ukształtowała działalność człowieka.

Na punkcie widokowym stoją ławeczki i drewniane barierki. Wąwóz w dole jest gęsto porośnięty – jego kształt zlewa się z zielenią, żółcią i brązem. Wracamy na ścieżkę, mijamy połamane drzewa, schodzimy w dół.
Głęboka Droga
Mini tabliczka opowiada o erozji wodnej i śladach dawnych wozów konnych.
Zejście jest strome, ale dobrze oznaczone. Wchodzimy w sam wąwóz, ściany są piaszczyste, szaro-brązowe, gdzieniegdzie porośnięte mchami, paprociami i bluszczem.

Korzenie drzew zwisają nam nad głowami, ciemne i powyginane. Mokre liście ślizgają nam się pod nogami. Żółte korony drzew kontrastują z ciemnym wnętrzem wąwozu – krajobraz robi ogromne wrażenie.
Tabliczka: System korzeniowy
Schemat pokazuje różne typy korzeni: palowy, ukośny, płaski. Czytamy też o włośnikach i korzeniach powietrznych.

Patrzymy na żywe przykłady korzeni, nieco omszałe, porośnięte grzybami. Wychodzimy z wąwozu po czarnych drewnianych schodach, a potem znów idziemy ostro w dół, śliskie liście uciekają nam spod butów.
Tabliczka: Rola historii lasu
Las Niemienice odegrał ważną rolę podczas II wojny światowej – dawał schronienie, osłonę, był miejscem walk partyzanckich. Przy pomniku upamiętniającym tamte wydarzenia zatrzymujemy się na chwilę w ciszy.
Za drzewami widać już pola. Przygotowane na zimę, zaorane, brązowo szare. To skraj lasu i drugie wejście na ścieżkę. Dla nas to połowa drogi, ponieważ robimy pętlę.

Nieco dalej jest mini tabliczka o świerkach, informująca o ich jasnym drewnie i narażeniu na wykroty. Wchodzimy głębiej w las, błotnista wąska ścieżka wije się między pokrzywami, które w tym wilgotnym powietrzu intensywnie pachną.
Tabliczka: Budowa warstwowa lasu
Schemat przypomina, jak złożony jest las: od gleby po korony. Czytamy, że aż 60% gatunków zwierząt Polski występuje w lesie.

Droga staje się szersza, widać niewielkie górki wokół. Fascynujące jest to jak drzewa porastają te pagórki i górują nad nami.
Tabliczka: Zwierzęta i ich tropy
Na ilustracjach rozpoznajemy ślady jeża i innych mieszkańców lasu. W dole, gdzie mniej wieje, czuć zapach wilgotnej ziemi. Ścieżka staje się szersza i nie ma już pokrzyw.
Tabliczka: Ochrona gatunkowa roślin
Dowiadujemy się, że pierwsze przepisy chroniące cis pochodzą już z 1423 roku.
Tablica leży oparta o drzewo, jakby znużona deszczem.

Las jest tu bardziej zielony, choć pełen omszałych pni i przewróconych drzew.
Mini tabliczka przypomina, że lipa drobnolistna ma miękkie drewno i od wieków służy rzeźbiarzom.
Tabliczka: Gdzie mieszkają zwierzęta leśne
Czytamy o norach, dziuplach i kopcach mrówek. Ścieżka zwęża się, zaczyna mżyć. Liście przyklejają się do butów.

Tabliczka: Ptaki w lesie
Dowiadujemy się, że śpiew wilgi przypomina dźwięk fletu, słowik powtarza melodyjne frazy, kos śpiewa o poranku, a rudzik bardzo różnorodnie.

Leje coraz mocniej. Woda spływa po kurtkach. Las pachnie mchem i mokrym drewnem. Okulary pokrywają się kroplami deszczu. Jak zwykle gdy pada zwiększamy tempo marszu.
Tabliczka: Rośliny leśne
Tabliczka wygląda zupełnie inaczej niż poprzednie. Nie stoi, a leży oparta o drzewo. Na ilustracjach pokazany jest kopytnik, wrzos, przylaszczka i wiele innych roślin.

Deszcz przybiera na sile – naciągamy pokrowce na plecaki i ruszamy pod górę wąską, błotnistą ścieżką.
Tabliczka: Przytul swoje drzewo
Tabliczka informuje o drzewoterapii. Czytamy, że brzoza uspokaja, sosna przeciwdziała zmęczeniu, a świerk relaksuje.

Wokół są ławeczki, obserwujemy jak od ich płaskiej powierzchni odbijają się krople deszczu. Kawałek dalej mijamy mini tabliczki czereśnia (ma słodki nektar), grab (węgiel drzewny), ale nie przystajemy przy nich za długo. Deszcz zmienia się w ulewę.
Szybko wracamy na parking, przemoczeni, ale zadowoleni.
Nasza perspektywa
Co cieszy
- żółto-złoty las i jego jesienny zapach,
- ciekawe i czytelne tabliczki edukacyjne,
- głębokie wąwozy robiące duże wrażenie,
- cisza i brak turystów – nawet w weekend.
Co męczy
- śliskie zejścia i błoto,
- niektóre fragmenty mocno zarośnięte.
Spacer czy wyzwanie?
Trasa ma około 5 kilometrów i nie jest trudna, choć miejscami, szczególnie w wąwozach, bywa stromo i ślisko. Dobre buty to podstawa. Ścieżka jest bardzo dobrze oznaczona, z licznymi tabliczkami edukacyjnymi i ławeczkami.
Czy chcielibyśmy wrócić?
Tak, ale w pogodniejszy dzień, żeby zobaczyć Wodny Dół w pełnym świetle. To miejsce z ogromnym potencjałem na spokojny spacer, kontemplację natury i naukę o lesie w praktyce. Ciekawi nas jak wygląda w lecie, porośnięty bujną zielenią.
Parking
- Parking leśny – bezpłatne miejsce wyznaczone przez Nadleśnictwo. Nieduży plac na kilka samochodów. Poza sezonem w weekend nie spotkaliśmy tutaj nikogo.
Mapa

Trasa: Parking – kierujemy się drogą w las – Na pierwszym skrzyżowaniu, obok wiaty, kierujemy się na wprost – Dalej będą kierowały nas specjalne tabliczki ze strzałkami – Po wyjściu z lasu skręcamy w prawo pomówień wchodząc w las i kierując się strzałkami – Na rozdrożu skręcamy w prawo – Na skrzyżowaniu z wiatą skręcamy w lewo – Parking
Cywilizacja
- Parking – dostępna jest mobilna toaleta.
- Wiata – na początku trasy, zadaszona, są stoły i ławeczki. Obok znajduje się wyznaczone miejsce na ognisko.
- Na ścieżce dostępne są ławki.


Dodaj komentarz