wieża widokowa i koniki polskie
Wspomnienia z trasy
Po krótkich spacerach po Czartowym Polu i Kamieniołomie w Nowinach kierujemy się jeszcze do Zwierzyńca — miejsca, które zawsze kojarzy się nam z naturą i spokojem. Tym razem jednak zamiast leśnych ścieżek na Bukową Górę czy Piaseczną Górę wybieramy wieżę widokową, położoną tuż przy pastwisku koników polskich. Dzień jest chłodny jak przystało na połowę października.
Pastwisko
Już z drogi widać rozległe łąki — na nich pasą się koniki i krowy, spokojne, jakby nie zwracały uwagi na turystów. Cały teren jest odgrodzony barierkami, a do wieży prowadzi wąska ścieżka w górę.
To otwarty, odsłonięty teren – w lecie pewnie bywa tu bardzo gorąco, a dziś, w połowie jesieni, jest wyjątkowo zimno i wietrznie. Wiatr uderza prosto w twarz, niosąc ze sobą zapach mokrej trawy i ziemi.
Wieża widokowa
Sama wieża robi wrażenie – drewniana, duża i solidna, z szerokimi schodami i balustradami.
Wokół umieszczono plansze informacyjne – jedne pokazują panoramę okolicy i opisują, co widać z wieży, inne prezentują zwierzęta żyjące w tutejszych lasach i na łąkach.
Niebo jest ciężkie i szare, wiatr nie ustaje. Pomimo zimna, na wieży jest sporo turystów – robią zdjęcia, podziwiają widok, próbują utrzymać równowagę w podmuchach wiatru.
Z góry widać rozległe pastwisko, a dalej – wzniesienia i lasy otaczające Zwierzyniec. Mimo pochmurnej pogody krajobraz ma w sobie coś malowniczego: miękkie kolory, rozmyte światło, ciszę, którą przerywa tylko świst wiatru.
Koniki
Po kilku minutach na górze wracamy w dół, starając się nie zmarznąć. Jeszcze kilka zdjęć koników i krowy, które spokojnie przeżuwają trawę, i wracamy do auta.
Miejsce może nie jest najbardziej urokliwe przy takiej pogodzie, ale i tak ma swój klimat — prosty, naturalny jak sam Roztoczański Park Narodowy o tej porze roku.
Wieża w Zwierzyńcu to dobre miejsce na krótką przerwę między spacerami — szczególnie jeśli chce się zobaczyć koniki polskie i poczuć otwartą przestrzeń roztoczańskich łąk.
Nasza perspektywa
Co cieszy
- Widok na pastwisko koników polskich – wyjątkowe, spokojne zwierzęta
- Szeroka panorama łąk i lasów wokół Zwierzyńca
- Drewniana, solidna konstrukcja wieży z tablicami edukacyjnymi
- Możliwość połączenia wizyty z innymi trasami w okolicy
Co męczy
- Silny, zimny wiatr na otwartym terenie
- Bardzo pochmurno – brak światła odbiera krajobrazowi kolorów
- W zimniejszych miesiącach trudno tu dłużej postać bez zmarznięcia
- Sporo turystów nawet przy słabej pogodzie
Spacer czy wyzwanie?
Spacer. Krótki, otwarty, przewiewny. Idealny jako przystanek w drodze przez Roztocze – kilka minut świeżego powietrza, zapach trawy i widok, który zostaje w pamięci mimo zimna.
Czy chcielibyśmy wrócić?
Tak, ale raczej w cieplejszym sezonie. Wiosną lub latem, gdy trawy się zazielenią, a pastwisko zapełni się konikami, to miejsce ma zupełnie inny urok. Jesienią jest surowe i chłodne, ale nadal warte odwiedzenia.
Parking
- Parking pod wieżą – bezpłatny. Nieduży parking który w dobrą pogodę w weekendy bardzo szybko się zapełnia. Trasa się dosyć krótka i panuje duża rotacja samochodów. Nawierzchnia jest ubita i twarda – nadaje się do parkowania po deszczach.
Mapa
Trasa: Parking – Z parkingu kierujemy się na widoczną na wzgórzu wieżę widokową – Wieża widokowa – Wracamy tą samą drogą – Parking
Cywilizacja
- Barierki wzdłuż całej drogi
- Tablice dydaktyczne
- Stoły piknikowe pod wieżą
Nie tacy znowu turyści 
Dodaj komentarz